So this is the end...

Przewrotnie... swój pierwszy wpis poświęcam pożegnaniu. Moje kochane ASP, miejsce pełne wyzwań, labiryntów inspiracji, ludzi z pasją, spełniających się marzeń. To był istotnie czas wyzwań, wzmożonej pracy, nauki i zmiany myślenia, zmiany życia. Może to banalne, niczym słowa piosenki "Możesz wszystko" ale prawda jest taka, że każdy z nas czasami znajduje się na rozstaju, szukając swojej drogi i miejsca. Tu uwierzyłam, że można wszystko, bez względu na czas i okoliczności. Wiem, że nie zawsze wystarczą pasja i chęci ale wiem też, że nawet jeśli nie do końca wyjdzie tak jak to sobie zaplanowałam, miałam odwagę podnieść głowę by iść na przód, zaryzykować.​​

Z tego miejsca chciałam podziękować za ten niezwykły czas wszystkim, którzy przyczynili się do tego gdzie teraz jestem. Szczególnie wykładowcom, którzy mieli do mnie tyle cierpliwości czytając moje wiadomości na FB, sms-y, @, nauczycielom którzy udostępniali mi pracownie w szkole, wspierali w pracy i doradzali (Pani Iza, Pani Magda, Pan Zygmunt). Dziękuję też wszystkim którzy pomogli mi realizować moje projekty, wspierali niejednokrotnie w ciężkiej pracy. A na koniec największe podziękowania dla wszystkich, dzięki którym powiedziałam sobie "dość" i miałam odwagę zacząć spełniać marzenia.